piątek, 27 sierpnia 2010


Mało kulinarne, ale bardzo ważne dla calej mojej rodziny wydarzenie - dołączyła do nas mała tajska koteczka ROXI Chaber. Na zdjęciu tego nie widać ale ma piękne niebieskie oczy, jest delikatna i subtelna . Mam nadzieję ,że jak się oswoi to będzie mi towarzyszyła i doradzała w kuchni. A zapowiada się na gadułę....

2 komentarze:

  1. ładna kicia. czekam na więcej zdjęc (((:

    OdpowiedzUsuń
  2. Koty z niebieskimi oczami uwielbiam. Jedno z moich marzeń, mieć takiego.

    OdpowiedzUsuń