1 trójkącik sera brie
rukola wg uznania
2 pomidory
sos pesto ( u mnie ok 3 płaskich łyżek)
grzanki z chleba usmażone na oliwie bazyliowej ( u mnie dwie kromeczki chleba)
na wierzch trochę pieprzu
Wymieszałam, podałam do zjedzenia Starszej Córeczce, która pesto jada w dużych ilościach (nie tylko z makaronem) i smak rukoli też bardzo jej podpasował.
O tak, i ja gdy pierwszy raz skosztowalam rukoli przepadlam 'na amen' ;))
OdpowiedzUsuńA takie salatki sa najlepsze, na kazda pore roku :)
Pozdrawiam!
Ja rukolę uwielbiam,a sałatka też wygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuń