Moja Starsza Córka wyjeżdzała na wycieczkę- fatalnie zorganizowaną- bo dzieci miały dostać jedzenie dopiero wieczorem ( obiadokolacja). Postanowiłam zrobić hamburgery. Jak zwykle, po "pewne" i sprawdzone przepisy nie sięgam do przepisów książkowych ,ale do internetowych blogów. Zachęcona smakiem bułeczek Liski z blogu Pracownia Wypieków sięgnęłam po bułki hamburgerowe. No i oczywiście nie zawiodłam się, kolejny sukces, bo buły są pyszne.
Podaję link do przepisu, bo nic nie zmeniłam.
Bułki hamburgerow- pyszne i mięciutkie
Ja swoich nie posypywałam sezamem, bo nie chciałam żeby się z nich sypało- miały być wygodne w podróży.
ładnie rumiane
OdpowiedzUsuńchętnie zabrałabym takie na piknik :-)
Ślicznie Ci wyszły bułeczki :)
OdpowiedzUsuńdomowego hamburgera zjadłabym od ręki... i to nawet nie jednego obawiam się :)
OdpowiedzUsuńAle mi ten przepis spadł z nieba teraz! Ha! Kiedyś robiliśmy w domu cheeseburgery i chcieliśmy niedługo to powtórzyć. Wtedy użyliśmy kupnych bułek, a teraz napewno zrobię te! Dziekuję:)
OdpowiedzUsuń