Mało kulinarne, ale bardzo ważne dla calej mojej rodziny wydarzenie - dołączyła do nas mała tajska koteczka ROXI Chaber. Na zdjęciu tego nie widać ale ma piękne niebieskie oczy, jest delikatna i subtelna . Mam nadzieję ,że jak się oswoi to będzie mi towarzyszyła i doradzała w kuchni. A zapowiada się na gadułę....
ładna kicia. czekam na więcej zdjęc (((:
OdpowiedzUsuńKoty z niebieskimi oczami uwielbiam. Jedno z moich marzeń, mieć takiego.
OdpowiedzUsuń